piątek, 31 maja 2013

Podbeskidzie wygrało z Pogonią Szczecin 2:1 i zrobiło gigantyczny krok ku utrzymaniu. Chociaż matematycznie zespół z Bielska-Białej jeszcze może spaść, to mocno wierzę, że drużynę z Górnego Śląska będziemy podziwiać w przyszłym sezonie w ekstraklasie. Euzebiusz Smolarek z Jagiellonii swym golem wyrównującym w 90 minucie, sprawił, że utrzymanie Podbeskidzia stało się jeszcze bardziej realne niż po meczu z Pogonią (Z powodu deszczu mecz GKS - Jagiellonia rozpoczął się 45 minut po meczu Podbeskidzia.) W niedzielę GKS Bełchatów, aby się utrzymać, musi wygrać z Piastem na wyjeździe i liczyć, że Widzew urwie punkty Podbeskidziu. Beniaminek walczy o podium i zwycięstwo Bełchatowa jest nierealne. Obstawiam, że Widzew zremisuje z Podbeskidziem. Z Legią u siebie, i z Koroną w Kielcach łódzka drużyna remisowała 1:1 i 0:0, więc w niedzielę też czas na remis. Po remisach w Łodzi i Chorzowie (1:1 i 0:0) ze Śląskiem Legia też powinna zremisować. Niedzielny rywal Legii w czwartek także zremisował 1:1 z Lechem. Lecz wierzę, że Legia w niedzielę wygra.

środa, 29 maja 2013

Komisja licencyjna nie dała się nabrać Polonii. Klub, który automatycznie spadł z ekstraklasy, zagra prawdopodobnie w IV lidze. Ta sytuacja z "Czarnymi Koszulami" powinna nauczyć Ireneusza Króla, że ludzie, którzy chcą zainwestować w klub piłkarski, muszą mieć wiele pieniędzy, który nie miał biznesmen ze Śląska. Podbeskidzie lub GKS utrzymają się. Liczę, że to będzie Podbeskidzie. Zawisza do ekstraklasy może, w przyszłym sezonie awansować w miejsce upadłej drużyny z ulicy Konwiktorskiej. Zespół z Bydgoszczy pokonał Termalicę 1:0 i znacznie przybliżył się do startu w najwyższej klasie rozgrywkowej.

poniedziałek, 27 maja 2013

Trener Polonii Piotr Stokowiec powiedział mediom, że prezes Król oświadczył mu, że przeleje zaległe pensje do wtorku do godziny 12. Słowa te to istna bajka, która ma dać PZPN szanse, aby zlitował się mad Polonią. Mecze z Piastem i Pogonią będą ostatnie w ekstraklasie "Czarnych Koszul" przed długoletnią przerwą Mam nadzieję, że prezes Boniek nie uwierzy w opowieści dziwnej treści trenerowi klubu z Konwiktorskiej. Stokowiec zaczyna mówić językiem propagandowym i chce przeinaczyć fakty na jego korzyść. Ta konferencja po meczu z Zagłębiem to próba zakpienia z PZPN. Mam nadzieję, że PZPN nie da z siebie zakpić, a Stokowiec nie użyje niż nigdy języka propagandy i przeinaczania faktów Polonia powinna wygrać w Lublinie. Zremisowała, choć przeważała. Rozumiem Stokowca, że mógł być wściekły , iż jego drużyna nie wywiozła Lublina, lecz emocje nie mogą usprawiedliwić trenera. Ale Warszawa cieszy się ze zdobycia tytułu mistrzowskiego przez Legię! Podbeskidzie wygrało z Lechem 2:0 i wszyscy w stolicy się cieszą, bo tytuł wrócił do Legii. A problemy finansowe Polonii kogo tu obchodzą! Jedno miasto, jeden klub! Legia Warszawa!

sobota, 25 maja 2013

Bayern wygrał z Borussią po niesamowitym finale Champions League. Sędzia powinien przy karnym dla Borussii pokazać Dantemu drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną i usunąć go z boiska . Po tej jedenaste Borussia wyrównała, lecz brak czerwonej kartki w tamtej sytuacji, uważam, że dodatkowo zmotywował Bayer. Od tego momentu zespół, który rozniósł Barcelonę w półfinale, zaczął grać o wiele lepiej. Arjen Robben strzelił fenomenalnego gola w 88 minucie i rozstrzygnął losy meczu na korzyść drużyny Bayernu. Ale dziś sukces Bayernu był w cieniu porażki Lecha Poznań i powrotu Legii na tron mistrza Polski. Warszawski zespół wywalczył dziewiąty tytuł. Ostatni "gwoźdź do poznańskiej trumny" wbiło Podbeskidzie, które wygrało 2:0 i wciąż zachowuje szansę na utrzymanie. W przyszłym roku czas, żeby Legia w Lizbonie wygrała. To właśnie w stolicy Portugalii odbędzie się finał Ligi Mistrzów. Początek walki o Lizbonę już 16 lub 17 lipca.

piątek, 24 maja 2013

Po obejrzeniu meczu z Widzewem (1::1)zadaje sobie pytanie: Czy w tym meczu na boisku był Ivica Vrdoljak? A jeśli był, to co robił, bo na pewno nie grał w piłkę? To samo Dominika Furmana. Wymienieni prze mnie wyżej zawodnicy byli cieniem samych siebie. Widzew grał bardzo dobrze. A jedyną pozytywną informacją na temat dzisiejszej postawy Legii jest to, że nie przegrała. Tabela nie odzwierciedla poziomu jaki prezentuje Widzew. Na miejscu kibiców gospodarzy bym się nie cieszył z remisu, bo łódzki klub powinien wygrać. Jestem jednak za Legią i w czwartek w Chorzowie uważam, że lider powinien zagrać lepiej. Nie wiem, jaki skład Urban wystawi przeciw Ruchowi, ale gdybym to ja był trenerem to bym Vrdoljaka posadził na ławce. Lecz może do składu wróci Ljuboja, ponieważ coach Urban zapowiedział, że Serb może będzie w tym sezonie jeszcze dostanie szansę. Zobaczymy w czwartek.

środa, 22 maja 2013

Mariusz Stępiński powiedział, że jego obowiązkiem jest udanie się na trening Widzewa. Bardzo zdziwiłem się, bo wcześniej czytałem, że łódzki klub rozwiązał z nim kontrakt i że 18-letni napastnik ma podpisać kontrakt w Niemczech lub we Włoszech. Jeśli Stępiński, zagra w piątek przeciwko Legii, obrońcy warszawskiego klubu będą musieli odciąć go od podań. Uważam, że Mariusz daje Widzewowi 86% jakości w ofensywie. To najlepszy zawodnik Widzewa z obecnej kadry. W "Gazecie Stołecznej" piszą na kogo Legia może trafić w Lidze Mistrzów. Uważam, że o tym pisanie nie ma sensu, bo jedyny klub ze stolicy jeszcze nie jest mistrzem. O tym spekulacje zacząłbym po sezonie. Jeszcze są trzy kolejki i wszystko może się zdarzyć. Na razie w Warszawie najważniejsze jest zdrowie zawodników, bo Widzew to dobry zespół i na pewno nie będzie to łatwy mecz. Trzeba do ostatniej kolejki zachować koncentrację, bo Poznań liczy, że mistrzostwo może im przypaść. Dlatego wygrać trzeba z Widzewem. Lech ma łatwiejszy terminarz od Legii, Ale to warszawski zespół ma nad "Kolejorzem" pięć punktów przewagi. Jak Legia utrzyma odpowiedni poziom koncentracji to będzie dobrze. Media i my, kibice po meczu z Lechem wiwatujemy i śpiewamy: Mistrz!, Mistrz! Legia! Mistrz!, a piłkarze muszą się mocno skoncentrować, bo jeszcze trzy trudne mecze przed Legią. Pierwszy w piątek w Łodzi. Potem 30 maja z Ruchem Chorzów na Śląsku. 2 czerwca mecz Legia - Śląsk, gdzie Wrocławianie w Warszawie nie wygrali ostatnie trzy mecze. Pięć punktów to mało. Ale Legia powinna dać radę. Wierzę w to! Warszawa wierzy w to!

poniedziałek, 20 maja 2013

wiele lepsx

Moim zdaniem Aleksandar Todorovski to zawodnik bardzoo dobry. Gdyby macedoński obrońca skorzystał z oferty AGF Aarhus i odszedł z Polonii to by umożliwiło piłkarzowi jeszcze bardziej się rozwinąć, bo zespół Piotra Stokowca jest blokadą w rozwoju dla piłkarzy Sobotnia porażka Górnika z "Czarnymi Koszulami" 4:0 była spowodowana kiepską postawą zabrzan. Lokalny rywal Legii jest zwykłym średniakiem ligowym, który za żadne skarby nie awansuje do pucharów, a nawet jeśli, to i tak wypadnie już po pierwszej rundzie. Legia będzie potęgą za kilka la t w Europie. Warszawski lider ma w swoich szeregach Tomasza Brzyskiego i Wladimmiera Dwaliszwilego. To dwaj najlepsi zawodnicy w historii Polonii, którzy zimą przyszli do Legii, bo zrozumieli, że jeśli pucharach w Warszawie chcą grać, to tylko w Legii. Michał Buchalik z Lechii Gdańsk to bardzo dobry bramkarz, który, podoknie jak macedoński obrońca powinien przejść do Legii, Lecha lub pojechać na zachód. Aleksandar Todorovski z Polonii oraz goalkeeper ulubionego zespołu Premiera Tuska mogą stać się o wiele lepszymi piłkarzami, jeśli pójdą do lepszych klubów. To zdanie tyczy się też Aleksandyra Toneva i Sebastiana Mili, ale skrzydłowi Lecha i Śląska po sezonie mają odejść. Widzew Łódź to zespół solidny, lecz bez takich gwiazd jak piłkarze opisani wyżej i między innymi dlatego dziś Widzew nie utrzymał prowadzenia 1:0 po pierwszej połowie meczu z Lechią Gdańsk. Klub, który jako ostatni w Polsce awansował do Ligi Mistrzów, przegrał u siebie z trójmiejskim klubem 1:2. A w piątek w Łodzi zagra Legia. Zwycięstwo z Lechem Poznań przybliżyło odrobinę warszawską drużynę do tytułu. Oczekiwania kibiców warszawskich są duże , lecz piłkarze nie mogą pomyśleć, że to mistrzostwo jest ich, bo tytuł zdobywa drużyna, która jest liderem po ostatniej kolejce. W sezonie 2011/2012 myślenie warszawskich piłkarzy o tytule było zgubne. 3 maja 2012, nagle okazało się, że Legia przegrała z Lechią 0:1, a tytuł zdobył Śląsk. Teraz Urban musi zadbać o koncentrację u piłkarzy, bo Lech, mimo, iż przegrał, wciąż ma nadzieję, że ten tytuł może pojechać do Poznania. Tylko 1000% koncentracji do końca sezonu gwarantuje, że to mistrzostwo będzie w stolicy. Spotkania w Łodzi, w Chorzowie i ze Śląskiem na Pepsi Arenie będą trudniejsze niż mecz z Lechem. Legia - Lech ten mecz o żadnym tytule nie decydował. Legia gra w piłkę najlepiej w Polsce i wierzę, że zdobędzie tytuł, Przed sobotnim meczem szanse na tytuł Legia i Lech miały po 50%, według mnie teraz Legia ma 65% szans na tytuł. 35% szans na tytuł daje Lechowi. Dlaczego tak dużo szans daje poznańskiemu zespołowi? Nasza liga jest bardzo ciekawa i wszystko może się jeszcze zdarzyć. Dlatego tak bardzo jest potrzebne, aby Legia wygrała w Lodzi. Legia Warszawa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

niedziela, 19 maja 2013

Garreth Bale w niedzielne popołudnie zdobył swojego ostatniego gola w karierze dla Tottenhamu. Zespół z White Hart Lane nie awansował do Champions League, a Walijczyk, w przyszłym sezonie, z pewnością nie będzie chciał występować w Lidze Europy. Arsenal wygrał 1:0 z Newcastle i pozbawił szans rywala z północnego Londynu awansu do Champions League. 1:0 wygrały też "Koguty", lecz było to zwycięstwo na otarcie łez. W następnym sezonie dla zespołu, który wygrał w tej kampanii m.in. na Old Trafford 3:2, powinno się znaleźć miejsce w Lidze Mistrzów. Niedziela przyniosła też dziesięć goli w meczu West Bromwich z Manchesterem United. W ostatnim meczu Fergusona w roli menadżera "Czerwonych Diabłów " padł wynik 5:5. Taki hokejowy wynik dostarczył kibicom na tym meczu sporo emocji, z pewnością większe niż w finale mistrzostw świata w Szwecji w hokeju na lodzie, gdzie Szwajcaria poległa z ekipą gospodarzy 1:5. Identyczny wynik zanotowała w piłkarskiej Serie A Fiorentina przeciwko Pescarze, która po tym sezonie spadła z ligi. Co istotne dla kibiców Legii, Rafał Wolski zagrał ostatnie 20 minut. Poza pucharami jet Inter, który niespodziewanie przegrał z Udinese, tracąc również pięć goli. Drużyna z Mediolanu zdobyła w Udinese dwa gole. Jagiellonia także straciła pięć bramek. Zespół Tomasza Hajty 0:5 przegrał z Koroną Kielce. Zespół z Białegostoku przechodzi niezrozumiały kryzys. Jesienią potrafił wygrać na Łazienkowskiej, wiosną nie zdobył trzech punktów od meczu z Lechią Gdańsk 14 kwietnia. Trener Kamil Kiereś dokonał cudu na wiosnę. GKS Bełchatów pod jego wodzą, zremisował z Legią na Łazienkowskiej, a dziś Zagłębie Lublin przegrało z nimi, dzięki dobrym interwencjom Zubasa. Mam nadzieję, że Litwina uda się sprowadzić do stolicy. To jedyny dobry piłkarz wśród słabeuszy z Bełchatowa. Cały skład Bełchatowa prócz fantastycznego goalkeepera powinien znaleźć się w pierwszej lidze. Górnik Zabrze zawiódł na całej linii. Przegrał z słabym zespołem Polonii 0:4. Zabrzanie tą przykrą sensacją zamknęli sobie drzwi do europejskich pucharów. A szkoda, bo imponowali przez cały sezon grą na wysokim poziomie. Piast wygrał z Podbeskidziem 2:1 i znajduje się na trzecim miejscu w tabeli. Sądizłem, że Górnik będzie wyżej na koniec sezonu od Piasta, lecz beniaminek ma cztery punkty przewagi nad Górnikiem. Matematycznych szans Górnik na puchary jeszcze nie stracił, ale jest tak w kiepskiej formie, że puchary w Zabrzu to byłby cud.

sobota, 18 maja 2013

Po fascynującym meczu Legia zrobiła kolejny krok do mistrzostwa. Ivica Vrdoljak wykorzystał rzut karny, dający trzy punkty. W pierwszej połowie bardzo się zdziwiłem, że trener Lecha zrobił aż dwie zmiany. Kebba Ceesay odniósł kontuzję, ale ze zmianą Bartosza Ślusarskiego poczekałbym do przerwy. Jeden z warszawiaków dostał czerwoną kartkę Tym zawodnikiem był, urodzony w stolicy, piłkarz poznańskiej drużyny, Mateusz Możdżeń. Legia ma pięć punktów przewagi nad Lechem. To nie dużo, lecz sądzę iż po tak świetnym meczu jak dzisiaj, warszawska drużyna nie wypuści mistrzostwa z rąk. Kolejny krok Legia ma szansę zrobić w Łodzi w następną sobotę.
Gdy o tej informacji usłyszałem, aż serce mi prawie pękło z radości. Real Madryt kończy sezon bez trofeum. W piątek z Atletico w finale Pucharu Króla 2:1, a Ronaldo dostał czerwoną kartkę. Mam nadzieję, że Legia dostarczy tyle radości, ile Atletico. Alexander Tonev to kluczowy piłkarz Lecha. Bułgar kreuje akcjami poznaniaków. Jego nieobecność powoduje, że Gergő Lovrencsics będzie miał więcej pracy na skrzydle, a co za tym idzie więcej miejsca w środku pola będzie miał Ivica Vdorljak

środa, 15 maja 2013

Dziś Chelsea Londyn wygrała z Benficą Lizbona 2:1 i zdobyła Puchar Ligi Europy. Bohaterem zespołu ze Stamford Bridge był sędzia Sander van Roekel. W 51 minucie nie uznał prawidłowo zdobytego gola przez Óscara Cardozo. Paragwajczyk nie był na spalonym, a arbiter podniósł, bez przyczyny, chorągiewkę. Byłoby 1:0 i może drużyna ze stolicy Portugalii wygrałaby ten mecz. Zarówno, w finale Ligi Mistrzów (2012 z Bayernem) jak i dziś, w finale Ligi Europejskiej, Chelsea wygrała, będąc znacznie słabszą drużyną od przeciwnika. Mam nadzieję, że w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie Legia Warszawa wygra z Chelsea w Londynie oraz w Lizbonie, gdzie odbędzie się finał tych rozgrywek. Zanim Legia dostanie się do Ligi Mistrzów, na krajowym podwórku zmierzy się z Lechem Poznań. Hit T-Mobile Ekstraklasy w Warszawie w sobotę o godzinie 13:30

poniedziałek, 13 maja 2013

Gergo Lovrencsics z Lecha Poznań wiosną imponuje mi grą na skrzydle. Mimo, że trener Rumak wypożyczył go dopiero w tym sezonie, Węgier ma już sześć goli w lidze. Radovic, Kosecki lub też Kucharczyk (zależy kto zagra) kontra Lovrencsics i Tonev będą to pojedynki najlepszych w lidze skrzydłowych. Lovrencsics i Tonev są szybcy, więc Vdolrjak i ktoś z dwójki Łukasik, Gol ( zależy kto zagra, jeszcze jest Furman, ale był ostatnio kontuzjowany, więc jeśli zagra, to moim zdaniem wejdzie w drugiej połowie), będą musieli wygrywać z nimi pojedynki. Jeśli skrzydła się uda odciąć od podań, to będzie droga do puntów otwarta. Wierzę też, że obrona Legii będzie pieczołowicie pilnowała Wołąkiewicza i Kamińskiego przy rzutach wolnych i rożnych.

niedziela, 12 maja 2013

Sir Alex Ferguson z Manchesterem United wygrał, na Old Trafford, swój ostatni mecz w karierze trenerskiej. "Czerwone Diabły" pokonały 2:1 Swansea. Ferguson to wielka historia, wybitne mecze i pamiętne triumfy. Według mnie, to najlepszy manager w dziejach footballu. Żaden inny trener nie wygrałby takiego meczu, o tak dużą stawkę, w tak dramatycznych okolicznościach, jak finał Champions League w 1999 roku na Camp Nou. A Ferguson wtedy zwyciężył i dlatego jest wielki, a w Monachium pewnie do dziś nie mogą uwierzyć, jak to się stał, że 14 lat temu Bayern nie wygrał Ligi Mistrzów. To był największy cud piłki nożnej, co potwierdza wyjątkową siłę Sir Alexa Fergusona. Mam nadzieję, że, choć częściowo, nawiąże do sukcesów najwybitniejszego trenera United następca "Żywej Legendy" na Old Trafford. Człowiek ten też jest Szkotem. Nazywa się David Moyes. Prowadzi obecnie zespół Evertonu. W lepszym zespole z Liverpoolu radzi sobie dość dobrze, ale w Manchesterze oczekuje się od niego dużo więcej. Liczę, że też da radę. Może przegrać tylko jeden mecz w przyszłym sezonie, w finale Ligi Mistrzów z Legią Warszawa, a resztę niech wygrywa.

sobota, 11 maja 2013

Danijel Ljuboja został odsunięty od zespołu Legii. po pobycie w klubie Enklawa. Klub zawiesił Serba za picie alkoholu podczas świętowania z Miroslavem Radovicem zdobycia Pucharu Polski. Skrzydłowy otrzymał tylko karę finansową. Ciekawe,jak wysokie kary posypią się od klubu za świętowanie przez piłkarzy mistrzostwa? Bałem się, że sytuacja z Serbami wpłynie negatywnie na grę warszawskiej drużyny w Białymstoku. Legia pokazała, że mimo kłopotów w szatni, potrafi grać równie dobrze jak wcześniej. Wygrała 3:0 i przed meczem z Lechem ma dwa punkty przewagi nad rywalem z Poznania. Pierwszą swoją bramkę dla przyszłego mistrza zdobył Tomasz Jodłowiec. Obrońca ten zaskoczył mnie bardzo pozytywnie tym faktem.

czwartek, 9 maja 2013

Brak Astiza w defensywie aż nadto był widoczny w Legii w finale Pucharu Polski. 1:0 dla Śląska to był najniższy wymiar kary dla słabo grającej Legii. Zaliczka z Wrocławia dała taki komfort, że Puchar jest nasz. Lecz mistrz Polski powinien zdobyć to trofeum, ale wrocławianie byli nieskuteczni. Inaki Astiz daje stabilność defensywie i mam nadzieję, że zagra z Jagiellonią. Oczywiście cały zespół grał źle, lecz Hiszpan to kluczowy zawodnik lidera T-Mobile Ekstraklasy. Środkowy obrońca z Pampeluny jest znacznie lepszy od kończącego karierę Michała Żewłakowa, który strzelił samobója ze Śląskiem.

wtorek, 7 maja 2013

Jutro są dwa ważne wydarzenia. We środę 8 maja jest matura z matematyki. Lecz nawet to schodzi na drugi plan, gdy jest finał Pucharu Polski. Kiedy Legia gra, wszystko, nawet matura jest na drugim planie. Rywalem warszawskiego pretendenta do tytułu będzie Śląsk. Lider T-mobile Ekstraklasy wygrał na Dolnym Śląsku 2:0, lecz na Pepsi Arenie nie będzie łatwo. Legia musi być skoncentrowana,bo Levy ma solidną drużynę, która może zaskoczyć. Wierzę, że Legia zdobędzie puchar. Puchar jest nasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (L)

niedziela, 5 maja 2013

Były gracz Polonii Łukasz Teodorczyk strzelił gola dla Lecha. Legia wygrała po wielkim comebacku Jakuba Koseckiego. Widzew ograł Jagiellonię 3:0. Warszawski lider rozegrał słabe spotkanie. Lech i Śląsk nie grali też porywająco. Można uznać, że czołówka nie grała za dobrze w ten weekend. Lecz liczą się punkty. Widzew dał prawo do optymizmu przed piątkowym meczem z Lechem. Na Łodzian aż przyjemnie było patrzeć w meczu z Jagiellonią. Mecz z "Jagą", w wykonaniu zespołu, który ma zatrzymać zespół Rumaka w walce z Legią o mistrzostwo był pokazem ładnego dla oka futbolu. W piątek czeka nas bardzo interesujący mecz. Jagiellonia była chwilami bezradna w starciu z "dzieciakami" Radosława Mroczkowskiego. W Białymstoku zespół z Podlasia gra z Legią w następną sobotę. A wcześniej, bo już we środę, w rewanżowym meczu finału Pucharu Polski zespół Urbana zmierzy się ze Śląskiem, który wygrał 1:0 z Pogonią Szczecin. Gol Piotra Ćwielonga to był jedyny celny strzał wrocławian w meczu. Ta statystyka celnych strzałów oddaje jaki poziom gry prezentuje środowy rywal Legii. Lider z Warszawy też nie za dobrze grał przeciwko ulubionej drużynie premiera Tuska, lecz to co zrobił Śląsk pokazuje, że w polskiej lidze są dobre zespoły, grające słabo (Legia) i słabiutkie zespoły, które dostały się do eliminacji europejskich pucharów, bo wyszedł im jeden sezon (Śląsk, Ruch).

sobota, 4 maja 2013

W Poznaniu królować dziś musi Sergei Pareiko w pojedynkach z napastnikami Lecha. W środku pola Cezary Wilk powinien pożreć Murawskiego i Lovrencsicsa. Obrona krakowska przy stałych stałych fragmentach gry musi pieczołowicie musi pilnować Marcina Kamińskiego i Huberta Wołąkiewicza, bo jak im się zostawi trochę miejsca, potrafią strzelać gole. Lech musi zgubić punkty bo jak nie to będzie liderem. Do roboty krakusy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Legia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

czwartek, 2 maja 2013

Legia Warszawa zagrała cudownie we Wrocławiu. Dominika Furmana należy wyróżnić za podania siejące strach w oczach obrońców Śląska. Katem gospodarzy stał się jednak Marek Saganowski. Napastnik strzelił dwa gole, które stworzyły dość dużą przewagę przed rewanżem. Zaskoczyli mnie pozytywnie Marko Šuler i Michał Kucharczyk. Słoweniec zagrał najlepszy mecz w Legii. Po raz pierwszy, z nim składzie, drużyna ze stolicy nie straciła gola. Michał Kucharczyk także zbyt wielu błędów nie popełnił, nawet zaliczył asystę. Wyżej opisanych zawodników najbardziej się bałem, ale na szczęście Marko Šuler zagrał bezbłędnie w defensywie co pozwoliło nie stracić gola Legii. Legia zagrała najlepiej w tej rundzie. Puchar jest nasz (L)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

środa, 1 maja 2013

Po dzisiejszym meczu nie mam cienia wątpliwości, że Bayern jest faworytem finału z Borussią Na Camp Nou wygrał 3:0 i zaczął nową erę w piłce nożnej. Według mnie Bayern ma 80% szans na wygranie Ligi Mistrzów. Mam nadzieję, że takim stosunkiem bramkowym na Camp Nou w przyszłym sezonie wygra Legia. I, że to my w Warszawie, będziemy się cieszyć z awansu do finału Ligi Mistrzów. Tylko Legia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ważniejszą rzeczą od niespodzianki na Camp Nou była porażka Termalici. Drużyna Kazimierza Moskala przegrała w Legnicy z tamtejszą Miedzią 2:1. Pierwszą bramkę zdobyli goście w 81 minucie, ale odetchnąłem z ulgą, kiedy Miedź zdołała wygrać mecz. Dzięki porażce lidera I ligi, mimo porażki w Ząbkach, na awans ma szansę jeszcze Zawisza, który pokonał Ochocimskiego Brzesko 4:1. Jeśli bydgoszczanie pokonają w niedzielę Wartę Poznań w Poznaniu, a w Ząbkach nie przegra Flota Świnoujście Zawisza wróci na podium pierwszej ligi.