Ekstraklasa 10 kolejka

W tej kolejce zawiódł Radovic. Nie strzelił gola przeciwko Lechowi. Mam nadzieję, że w czwartek w Trabzonie będzie cieszył warszawiaków swoim golem/swoimi golami. Bohaterem Legii został w sobotę Tomek Brzyski. Lewy obrońca przy stanie 2:0 dla zespołu Skorży zacentrował w pole karne tak, że wyszedł z tego piękny gol. Takiego gola nie powstydziliby się Messi, Neymar, Ronaldo, Rooney czy Di Maria. Gdy Poznań zaczynał świętowanie zwycięstwa w stolicy, Legia strzeliła gola na wagę punktu. Trzecią porażkę z rzędu zanotowała Wisła. Po 0:3 w lidze z Legią i 0:2 z Lechem w Pucharze zespół Smudy pechowo przegrał z Cracovią 0:1. Podopieczni Podolińskiego zwycięstwo zawdzięczają bramce w ostatniej minucie. Legia jest liderem i ma 2 punkty przewagi nad Wisłą, która jest piąta. Górnik Zabrze ma tyle samo punktów co Wisła i jest czwarty. Zabrzanom punkty odebrała Lechia, która rozczarowuje w tym sezonie i jest dopiero ósma. "Pyry" są siódme ze stratą 6 punktów do Legii. Bełchatów jest drugi, ale to nie jest kandydat do tytułu.  Kandydatem do pucharów jest trzeci Śląsk. Drużyny z województw łódzkiego i dolnośląskiego tracą 1 punkt do Legii.       

Przed mecze Legia - Lech

W środę z Miedzią Legnica w Pucharze Polski Legia wygrała 4:0. Na Dolnym Śląsku dwie bramki zdobył Radovic. A ile goli Serb strzeli Lechowi? Przekonamy się w sobotę. W 1/16 finału krajowego pucharu znów nie zagrał Arkadiusz Piech. Cieszy postawa Kuby Koseckiego, który zdobył gola. Mam nadzieję, że "Kosa" zacznie lepiej grać i strzelać takie ładne gole jak ten z Widzewem w listopadzie 2012 roku. Wtedy na pełnej szybkości ograł kilku łódzkich zawodników i strzelił nie do obrony. Fajnie byłoby, żeby dziś strzelił taką bramkę Lechowi. Z Zawiszą i rezerwami Wisły poznaniacy grali przeciętnie, więc dziś okazja jest by wygrać kilkoma bramkami.    

T-Mobile Ekstraklasa

Wywiadzie pomeczowym dla Canal+ Henning Berg powiedział, że sześć bramek Lecha robi wrażenie. Poznaniacy nastrzelali pół tuzina goli drużynie, dla której porażka w Wielkopolsce była ósmą kolejną z rzędu (bilans Zawiszy to zwycięstwo na inaugurację ligi z Koroną 2:0, a potem same porażki). Team z Bydgoszczy tak rozczarowuje, że nawet 15:2, nie byłoby miarodajną odpowiedzią, w jakiej formie jest najbliższy ligowy rywal Legii. Po meczach z Wisłą w Pucharze i z mistrzem Polski w Warszawie będzie można stwierdzić w jakiej formie jest "Kolejorz", który w tym sezonie gra w kratkę. Zobaczymy w Poznaniu w Pucharze Polski jak Wisła zareaguje po porażce z Legią. W środę będzie ciekawy mecz. Wcześniej Legia zagra z Miedzią Legnica. W niedzielę mistrz wyłączył z gry Štilića i Brożka. W sobotę trzeba zneutralizować Gergo Lovrencsicsa i Szymona Pawłowskiego. W osobach Węgra i Szymka będzie największe zagrożenie. Mam na, że blok defensywny ora Vrdoljak i Jodłowiec będą skutecznie niwelowali przewagę rywali na skrzydłach. W sobotę trzeba zagrać najlepszy mecz w sezonie, aby wygrać.    

W drodze po Mistrzostwo Polski

Po bardzo dobrym meczu Legia wygrała 3:0 z Wisłą. Wreszcie udany występ zaliczył Tomasz Jodłowiec. Mimo, że Radovic i Duda weszli w drugiej połowie strzelili po bramce. Po raz pierwszy od dawna zagrał Hello Pinto, który zagrał na "swoim poziomie", czyli słabo. Od początku Portugalczyk zawodzi i żałuję, że Legia jeszcze go nie sprzedała. Były gracz m.in. APOEL-u Nikozja to zdecydowanie najgorszy gracz ekip Urbana i Berga. Gdy nadejdzie zimowe okno transferowe, trzeba go sprzedać. Zawiódł też Marek Saganowski. Na dobrym poziomie zagrała defensywa Legii, a szczególnie Dossa Junior. Sądziłem, że bramkę w tym spotkaniu może zdobyć Kosecki. Ale spokojnie. W środę mecz z Miedzią Legnica. Liczę że "Kosa" zdobędzie w Legnicy gola/gole. Wyjazd na Dolny Śląsk może być przełomowy dla Arkadiusza Piecha, który odkąd  przyszedł do Mistrza Polski, nie zdobył ani jednego gola. I-ligowa Miedź jest do ogrania, ale trzeba zagrać uważniej w defensywie niż dziś. Mimo czystego konta defensywa dziś nie była monolitem, mimo, że zagrała na dobrym poziomie. Mamy lidera, ale musimy poprawić jeszcze wiele w grze. Za tydzień do stolicy przyjeżdża Lech, z którym trzeba zagrać nie o 100, ale o 1000% lepiej niż dziś. "Pyry" to o 1000% lepsza drużyna od Wisły.           

Lokeren a Wisła

W meczu z Lokeren Legia wygrała 1:0,  ale nie grała perfekcyjnie. W meczu z Wisłą oczekuje od Tomasza Jodłowca i Ivicy Vrdoljaka dokładniejszej gry w środku pola. Z Belgami mieli za dużo strat, po których rywale mogli zdobyć bramkę. Od kilku meczów nareszcie dobrze bronił Kuciak. Chciałbym, by w Krakowie lepiej w ofensywie zagrał Łukasz Broź, bo jego wypady ofensywne w czwartek  były beznadziejne. Środkowi obrońcy muszą bardziej być skoncentrowani, bo Paweł Brożek i Semir Silic są lepsi od belgijskich napastników. Wisła jest dużo lepsza od  Lokeren, dlatego podopieczni trenera Berga muszą zagrać na najwyższym poziomie. To samo z Lechem.          

Europejskie puchary

Wczoraj Lasse Schøne zdobył piękną bramkę z rzutu wolnego przeciwko PSG. Moim zdaniem gol pomocnika Ajaxu był najładniejszym jakie padły we środę LM. W innym meczu CSKA Moskwa poległo z Romą 1:5. Rosyjski zespół przystosował się do marnego stylu swoich rodaków, którzy w siatkówkę polegli 0:3 z Brazylią. Mam nadzieję, że dziś Polska powtórzy wynik zespołu z Ameryki Południowej. W hicie sportowym dzisiejszego dnia Legia gra z Lokeren. Liczę, że będzie to lepszy mecz niż ze Śląskiem. Uważam, że trzeba lepiej zagrać w obronie. Lepiej musi zagrać Kuciak.    

Po meczu Legia - Śląsk

Na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej w meczu Legia -Śląsk najbardziej podobało mi się uderzenie Sebastiana Mili. W 33 minucie pomocnik przejął piłkę na szesnastym metrze i uderzył bajecznie. Jego strzał to będzie kandydat na gola sezonu. Na szczęście Legia zdobyła cztery gole, a zespół z Wrocławia trzy i przeciętnie grająca ekipa Berga wygrała mecz. Śląsk grał lepiej, ale za dobrą grę nikt punktów jeszcze nie dostał. Radovic jest niezawodny. Znakomity Serb strzelił dwa gole. Dwie bramki zdobył Dossa Junior, który miał nie grać.  Legia wgrała, ale z Lokeren i z Wisłą trzeba będzie grać lepiej, bo dzisiaj z tą grą było cieniutko.              

T-Mobile Ekstraklasa

Wczoraj komentatorzy meczu Zawisza Bydgoszcz - Wisła Kraków mówili, że zespół Smudy ma wąską ławkę rezerwowych. Może na papierze to tak wygląda, ale jeśli trener klubu z grodu Krak  sadza na ławce Emanuela Sarkiego, to tak jakby w Barcelonie sadzał na ławce Andresa Iniestę. Tacy piłkarze wchodzą i prawie z automatu wygrywają mecze. Haitańczyk, Semir Štilić i Paweł Brożek to piłkarze, których w Krakowie za tydzień muszą kurczowo pilnować obrońcy Legi. Krakowscy piłkarze z Haiti, Bośni i Polski powinni grać na  Zachodzie. To samo Sebastian Mila ze Śląska, na którego Rzeźniczak i Lewczuk muszą dziś szczególnie uważać. Czekam na dobry mecz Lewczuka, który po transferze zawodzi. Igor to dobry piłkarz. Igor: "Pokaż na co cię stać"! Te słowa można zaadresować do Arkadiusza Piecha, który jednak nie mieści się w meczowej kadrze. Liczę, że tym razem znajdzie się na ławie, wejdzie w drugiej połowie i strzeli co najmniej jednego gola. A potem zostanie bohaterem hitu w Krakowie. W Lidze Europy Arek nie zagra, więc czas by stał się gwiazdą Ekstraklasy. Wierzę w Arka Piecha, bo w końcu napastnik jest od strzelenia goli. W meczu z Podbeskidziem Radovic miał słabszy dzień i Legia przegrała. Jeśli mistrz Polski chce być klasowym zespołem, to ciężar strzelania goli nie może opierać się tylko na grze jednego zawodnika.  Każdy piłkarz może mieć obniżkę formy, ale trzeba ciężar zdobywania goli rozłożyć na wielu zawodników.                                

Sobota niespodzianek w sporcie

Marin Čilić pokonał Rogera Federera 6:3 6:4 6:4. Chorwat zagrał kapitalnie, a tenisista z Bazylei tragicznie. Szwajcar niemal w każdej akcji popełniał błędy, od których bolała głowa. W finale US OPEN rywalem Marina Čilića będzie Kei Nishikori. Jeśli Chorwat sprawił sensację, to Japończyk był bohaterem mega sensacji. Kei Nishikori wygrał z Novakiem Djokovicem w czterech setach. Mój faworyt odpadł (Roger), ale z przyjemnością w poniedziałek wieczorem obejrzę finał. W sobotę była jeszcze jedna sensacja, choć tu faworyt wygrał . Ogromnym zaskoczeniem było wygranie pierwszego seta przez Kamerun w meczu z Polską na mistrzostwach świata w siatkówce. Nasza reprezentacja wygrała 3:1. Na tych mistrzostwach jeden punkt (za porażkę 2:3 otrzymuje się jeden punkt, za zwycięstwo 3:2 2 punkty) zdobyły niespodziewanie dziś Korea z Brazylią, Egipt z Bułgarią i Tunezja z Kubą.
 Za tydzień w sobotę hit w piłkę nożną. Do Warszawy przyjeżdża Śląsk Wrocław.            
. 

Legia w Europie

Różnica między sezonem 1969/1970 a sezonem 2014/2015 jest taka, że wtedy Lega doszła do półfinału Pucharu Mistrzów przechodząc kolejne rundy poprzez sukces sportowy. Teraz drużyna Berga też mogła daleko dojść w LM, ale dostała walkower. Dlaczego? Because football doesn't matter, money does. Gdyby Barcelona, Bayern, Real czy kluby z Anglii wystawiły nieuprawnionego do gry byłaby tylko kara finansowa.  Oprawa byłaby znakomita gdyby do tego napisu i świni nie odpalili rac. Mam nadzieję, że na meczach ze Śląskiem czy z Lokeren będą oprawy bez rac. Bo chyba kary finansowe są za odpalenie rac, a sama oprawa bez pirotechniki byłaby legalna?